jarekkar
Legnica i okolice
Wtorek, 14 lutego 2012 | dodano:14.02.2012
| Km: | 20.54 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 00:56 | km/h: | 22.01 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | |||
Wieczorna, godzinna przejażdżka do Bartoszowa.
komentarze
Czesc wam wlasnie zamierzam troche pojezdzic co powiecie na ten rower rockrider 8.1 pozdro
Legniczanin - 06:39 niedziela, 21 kwietnia 2013 | linkuj
Co do dziur w Bartoszowie, to miałem podobne spostrzeżenia ;)
Oczywiście trudno tu o jakieś porównanie, ale czym dalej od miasta i głównych dróg, tym bardziej komfortowo (i bezpiecznej) się czuję. Także nie zazdroszczę :/
jarekkar - 17:07 sobota, 18 lutego 2012 | linkuj
Oczywiście trudno tu o jakieś porównanie, ale czym dalej od miasta i głównych dróg, tym bardziej komfortowo (i bezpiecznej) się czuję. Także nie zazdroszczę :/
Ja też nie lubię tam jeździć- właśnie ze względu na asfalt. Chociaż jak spadł śnieg, to dziur nie było tak czuć:) Droga z Koskowic do Legnicy też nie jest lepsza- dziury i dużo tirów. Ja jednak nie mam wyjścia- wybieram wioski blisko miejsca zamieszkania, bo boję się sama jeździć gdzieś dalej:/
alouette - 14:13 piątek, 17 lutego 2012 | linkuj
Ja nie lubię jeździć przez Bartoszów - pomijając dziurawy asfalt i to że zostałem tam kiedyś niemal pożarty przez komary, to powrót przez Bartoszów najczęściej oznacza że z jakiegoś powodu nie dojechałem do Legnickiego Pola ;)
Moja klasyczna rundka w okolicach Legnicy, to: Chojnowska - obwodnica - Legnickie Pole - Koskowice - Piłsudskiego/Wrocławska :)jarekkar - 22:55 czwartek, 16 lutego 2012 | linkuj
Moja klasyczna rundka w okolicach Legnicy, to: Chojnowska - obwodnica - Legnickie Pole - Koskowice - Piłsudskiego/Wrocławska :)
Ostatnio to stały punkt moich krótkich wypadów za miasto:)
alouette - 15:18 środa, 15 lutego 2012 | linkuj
Komentuj